Pewna przyjaźń jak ptak swe skrzydła rozpostarła i do serca ludzi jak promień słońca się wdarła.
Wdarła się do serca też kogoś bliskiego i nie może narzekać na ciepło, które czuje od niego.
To ciepło, o którym niejeden marzy z dobrocią, ciepłem i nadzieją się kojarzy.
Więc ta przyjaźń ogromną swą mocą kusi i chce, by się od niej żaden człowiek nie odwrócił.
Jeśli przyjaźń... to tylko szczera i trwała nie wolno nikomu obiecywać przyjaźni człowiek jest tak kruchy i cierpi jeśli zostaje zdradzony. Więc niech każde słowo przyjaźń ma znaczenie a nie cierpienie. Pozdrawiam cieplutko tak sympatycznych ludzi jak tu
13 grudnia 2008 19:38
Monika
Jesteś wspaniały! Dziękuje... W Tobie jest wiele radości.
6 grudnia 2008 22:20
Basia
Drogi Jacku Twoja strona nakłania do wielu refleksji. Przyjaźń jest najlepszym darem od Boga:) Pozdrawiam:)
3 grudnia 2008 14:32
ewcia
Przyjaźń to uczucie jakie jeden człowiek może dać drugiemu człowiekowi bezinteresownie.
12 listopada 2008 10:38
czarna 1987
Witaj Jacku twoja strona jest cudowna. Daje do myślenia to co jest napisane dziękuje ci z całego serca pozdrawiam cieplutko.
4 listopada 2008 15:16
Gosia
Przyjaźń to najcudowniejszy dar.... Jacku cieszę się, że znalazłeś przyjaciół:):) pozdrawiam
18 października 2008 11:48
smerfeta
Jacku.. Dziękuję za Twoją Stronkę - jest po prostu SUPER.. Dzięki Tobie bardzo duuuużo zrozumiałam.. DZIĘKUJĘ>>! :)
29 września 2008 07:55
Sylwia
Ty jesteś po to, żeby być szczęśliwym i żeby inni nauczyli się tego od Ciebie
19 września 2008 15:17
Wiola
Drogi Jacku. Twoja strona jest cudowna. Tyle dzięki niej zrozumiałam.. Bardzo się cieszę, że są na tym świecie tacy ludzie jak Ty.. tacy mądrzy.. Masz ogromny dar od Boga.. On wiedział dokładnie, co czyni. Dziękuję Ci za to, że stworzyłeś tak piękną stronę.. Mam dopiero 16 lat, a zrozumiałam tak wiele czytając to.. Wspaniały człowiek z Ciebie. Podziwiam! .. Na pewno jeszcze tu wpadnę..:) Tę stronkę znalazłam przypadkiem.. gdy miałam na prawdę zły humor.. a dzięki niej wiem, że nie wolno się poddawać i wiem, że są ludzie na tym świecie, którzy potrafią zrozumieć człowieka i którzy naprawdę wiedzą co to jest miłość, szacunek.. i przede wszystkim przyjaźń Dziękuję Ci! ;) Pozdrawiam serdecznie;*
26 sierpnia 2008 22:29
Asia
tak masz racje tacy ludzie to Anioły zesłane z nieba Pozdrawiam cię cieplutko
11 sierpnia 2008 14:43
EWA K
nie ma przypadków.. Przepiękne świadectwo!
11 sierpnia 2008 13:22
Domi
Marcie, Dorocie, przede wszystkim Tobie Jacku oraz wszystkim, którzy pomagali i pomagają takim wspaniałym osobom, jak Ty ? przesyłam mnóstwo ciepłych uśmiechów. I życzę dużo Bożej Energii, bo Anioły też bywają zmęczone - wszystkiego dobrego.
11 sierpnia 2008 09:45
Ewa
Witaj Jacku! Przez kilka lat byłam wolontariuszką i właśnie ludzie podobni do Ciebie uświadomili mi co jest ważne. To mój przyjaciel pokazał mi tą stronę rzeczywistości. Nasza podopieczna była po porażeniu mózgowym, a mimo to jej uśmiech wynagradzał nam wszystko. Początki nie były łatwe... Bałam się w jakichś sposób ich nie urazić, ale z biegiem czasu znalazłam w nich cudownych przyjaciół. Twoje świadectwo bardzo mnie poruszyło, a Bóg widocznie w tobie upatrzył sobie pośrednika prawdy, miłości i wiary. Stronke znalazłam przypadkiem... a może to nie przypadek? Pozdrawiam uśmiechem:-)
23 lipca 2008 20:55
Monika T.
prześliczna stronka, wiele dała mi do myślenia, pozdrawiam serdecznie.
29 czerwca 2008 15:01
Evelina K.
Dziękuję że mogłam tu trafić... Poczytać... I wiele zrozumieć... Pozdrawiam ciepło i na pewno jeszcze nie raz zajrzę...
24 czerwca 2008 19:31
Lila
oo jaka piękna strona:) Śliczna.. I tak ładnie napisane na niej. pozdrawiam..
9 maja 2008 19:33
Ewelina
witaj Jacku ile razy wchodzę na tą przepiękną stronkę - podziw jest niesamowity ---- ty dajesz człowiekowi tyle siły i mocy--- za to Ci bardzo dziękuję- jesteś człowiekiem---- wspaniałym jesteś tym darem co człowiek może powiedzieć dziękuję Ci Boże ze mogłam tak poznać Cię--- z wielkim szacunkiem Moni
8 marca 2008 02:52
monik
Ja myślę, że to właśnie TY jesteś tym aniołem, który otwiera nam oczy naszej duszy. Szukałam - znalazłam Ciebie, Was! Szybko stąd nie odejdę... Dziękuję za mądre, prawdziwe słowa. Pozdrawiam.
Dorota K.
5 marca 2008 20:57
Witaj Jacku! Dostałeś wspaniały dar od Boga - przyjaciół. Moja siostrzenica jest niewidoma, (widzę jak cierpi odrzucona przez młodzież, do której chciała się zbliżyć. Zawsze pyta, dlaczego jest niewidoma i samotna / Jej marzeniem jest wyjechać na wakacje w towarzystwie młodych ludzi/ Te gorzkie słowa w ustach pięknej 22 letniej dziewczyny wywołują ból w moim sercu. Jacku dziękuj Bogu, bo zostałeś przez niego szczególnie obdarowany. Pozdrawiam serdecznie życzę wszystkiego dobrego i będę żyć nadzieją, że Kamili marzenia też się spełnią.
21 lutego 2008 20:44
Irena W
Szukałam takich słow... Pomogły mi... Dziękuję! Wspaniała strona pozdrawia
Trafiłam na tę stronkę zupełnie przypadkowo, a może jednak to nie był przypadek...? Ostatnio troszkę się zagubiłam, ale dzięki Twojej stronie, Twoim słowom tak wiele udało mi się zrozumieć. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak pięknymi i przemawiającymi do mnie słowami. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam
13 stycznia 2008 23:15
Daria
Gratuluje... zdobytych szczytów i strony! pozdrawiam!
2 stycznia 2008 20:31
Dominika F
Jacku, dziękuje za życzenia. Pomódl się proszę o moje zdrowie i o siły dla mnie... Niech Cię Bóg ma w opiece, a św. Teresa Małgorzata daje jeszcze więcej radości życia. Wkrótce napisze na e-meil, bo muszę coś rozważyć i wierzę, że mi pomożesz:)
20 grudnia 2007 22:40
Marta
Jezus jest najlepszym przyjacielem.
16 listopada 2007 18:34
Mateusz Z
Życzę wam powodzenia i jestem pod wrażeniem ze człowiek może takie rzeczy robić
6 listopada 2007 22:28
klaudusia1994lc
Piękna stronka, przemawia do serca i to głęboko..
3 listopada 2007 18:17
Anna
Bardzo się wzruszyłem
10 października 2007 19:16
Rafał
Jacku! Mam brata chorego i wiem jak się czujesz. Ale naprawdę uwierz mi wszystko jest możliwe. Mam nadzieję ze będziesz dalej rozkwitał i zdobywał wspaniałych przyjaciół. Chciałbym osobiście Cię poznać. Pozdrawiam
9 października 2007 17:35
Grzegorz Z
Tak naprawdę musze powiedzieć, że masz szczęście w nieszczęściu. Bóg daje Ci siebie w postaci wielu kochających cię ludzi, co jest naprawdę piękne. Uświadamiasz mi, ilu ludzi jest głuchych na czyjś ból i cierpienie. Ty masz szczęście, że wokół Ciebie jest tylu wspaniałych ludzi, którzy maja serduszko otwarte dla Ciebie, jak i pewne ty dla nich. Z całego serca pozdrawiam
1 października 2007 21:16
Anita 16lat
piszesz że osoby, które ci pomagają są jak okienka poprzez które twój świat jest rozświetlony blaskiem.. Myślę, że dla nich jest ogromnym błogosławieństwem możliwość przebywania w Twoim świecie.. jakby w pięknie urządzonym pokoju..
16 września 2007 17:41
Ania M
Poprostu zapiera dech w piersiach i ciśnie łzy wzruszenia do oczu. Jesteś wspaniałym człowiekiem...
26 sierpnia 2007 13:38
Paulina
"Ideały są jak gwiazdy. Jeśli nawet nie możemy ich osiągnąć, to należy się według nich orientować". Ty dla wielu możesz stać się takim "drogowskazem", który naprowadzi ludzi na właściwą ścieżkę życia.
1 sierpnia 2007 00:07
KLARA:)
Czasami w naszym życiu jest nam coś zabrane, ale w zamian otrzymujemy od Boga jeszcze więcej czegoś, czego może nie otrzymalibyśmy nigdy, mając to co chcielibyśmy mieć! Przyjaciel jest wielkim darem od Boga! Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
28 lipca 2007 19:05
Barbara
Jestem pełna podziwu co do twojej osoby drogi Jacku... Myślę ze jesteś cudownym człowiekiem i na pewno wspaniałym przyjacielem życzę ci dalszej pomyślności na ścieżkach życia... Rzeka prawdy płynie korytem błędów...
10 maja 2007 20:38
Majka.zhr
Tak pięknie i prawdziwie piszesz o życiu i wartościach które są w życiu najważniejsze... Podziwiam... Pozdrawiam...
7 maja 2007 20:15
M@gdu$
Naprawdę mam podziw u Ciebie w tym ze jesteś dobrym człowiekiem i nie zadręczasz się tym co Cię spotkało. Życzę Ci jak najlepiej.
29 kwietnia 2007 17:25
mari
Podziwiam Cię, jesteś naprawdę dobrym człowiekiem.. Życzę CI wszystkiego co najlepsze.. Pozdrawiam
18 kwietnia 2007 10:33
Agata
Drogi Jacku! Tak wspaniale mówisz o swoich przyjaciołach myślę, że oni również mówią tak o Tobie, bo nie tylko oni pomagają Tobie, ale Ty Jacku również im nawet o tym nie wiedząc. Dzięki swej niezłomnej wierze, nadziei i miłości do Boga, ale i także do drugiego człowieka uczysz nas i sam jesteś przykładem, że mimo tego, co się stało po prostu potrafisz "BYĆ", cieszyć się, być szczęśliwym, otwierać się dla każdego człowieka. Drogi Jacku dla każdego z nas jesteś aniołem a na pewno dla mnie, bo zauważyłam ze niektórzy ludzie a nawet i ja sama, gdy dzieje nam się coś złego lub nam dolega tracimy wiarę i zaufanie do Boga i pytamy go, dlaczego musimy to z nosić? Kiedyś zastanowiłam się i pomyślałam może powinniśmy zapytać, ku czemu ma to służyć moje niepowodzenie czy mój uszczerbek na zdrowiu, jaki jest w tym cel może ma to czemuś służyć może w tym cierpieniu, czy niepowodzeniu mam zastanowić się nad sobą znaleźć to co Jezus znalazł gdy umierał za nas na krzyżu. On zbawił nas poświecił się dla nas, dlatego my to swoje cierpienie powinniśmy ofiarować jemu. A tak w ogóle to też jest nasz codzienny krzyż, jaki musimy dźwigać przez soje życie jako pokuta za nasze grzechy. Jesteś wielki podziwiam cię i codziennie wchodzę na twoja stronę pozdrawiam
15 kwietnia 2007 16:29
Basia 23
Podziwiam Cię za taka postawę, za to że nie bałeś się otworzyć na ludzi i że dzielisz się z innymi własnymi przeżyciami. Ludzie, którzy okazują tyle dobra i pomocy nie za często się zdarzają, ale za to są naprawdę bliscy sercu. Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym życiu i abyś miał tyle siły, co obecnie
9 kwietnia 2007 13:34
Karolina
Jesteś niesamowitym człowiekiem podziwiam cię! Żyj dalej pełnia życia i ciesz się życiem!!
2 kwietnia 2007 09:09
Ewelina Sz
Jestem pod niesamowitym wrażeniem> cieszę się bardzo, że tak poszczekasz świat. Życzę ci wszystkiego naj... I oby kolejne dni były coraz piękniejsze i nowe. Życzę powodzenia:D
21 marca 2007 19:59
damian sz
Właściwie to nie wiem, co mam napisać... Jednak rzeczą, którą wiem na pewno jest to, że czuje taka potrzebę:] uważam, że jesteś wspaniałym człowiekiem, któremu każdy mógłby pozazdrościć wiary i nadziei! Właściwie to znalazłam ta stronę przez przypadek, bo szukałam miejsca gdzie mogłabym pomagać innym. Robiąc to, czuje, że żyje..:] Często zastanawiam się na sobą... nad tym kim jestem i jaka chce być.. Generalnie nie jestem samotna albo tak mi się tylko wydaje... bo czuje ze brakuje mi czego w życiu tylko sama nie wiem czego... Uważam, ze warto jest żyć chociażby dla jutra, bo idealny świat istnieje, ale nie ma w nim wolnych miejsc.. Mam nadzieje, że się odezwiesz do mnie na meila to czasem sobie porozmawiamy..:] 3maj się.. papa:)
3 marca 2007 22:23
lina :))
Masz naprawdę wielkie serce i za to Cię podziwiam
18 lutego 2007 22:01
Ewelina C
Każdy człowiek powinien być nastawiony na to, aby czynić dobro. Ale nie zawsze tak jest. To bardzo przykre. Ludzie w obecnych czasach nie potrafią się ze soba komunikować jak dawniej. Każdy patrzy na siebie zawistnym wzrokiem, wszyscy nie chcą się nawzajem poznać. Każdy wciąż goni za czymś innym-kariera, pieniędzmi, przyjemnościami. Nikt nie potrafi się zrozumieć. Kiedy powierzy się komuś tajemnicę, nie ma pewności, że druga osoba pozostawi ją tylko dla siebie. To bardzo smutne i przykre. W obecnych czasach piękne cechy takie jak: lojalność, odwaga, bohaterstwo straciły bardzo na wartości. Jak można być lojalnym wobec kogoś, jeśli się chce jak najlepiej tylko dla siebie... nie liczą się inni.... To jest bardzo zasmucające, ale taka jest nasza rzeczywistość. Społeczeństwo wyrasta na złych ludzi przez media ale nie tylko. Ja staram się taka nie być. Bardzo chciałabym, żeby ludzie zrozumieli sens pokoju, jaki daje nam Jezus. Napewno niewiele osób się nad tym zastanawiało. Ale Jezusowy pokój to coś bardzo wyjątkowego. Daje nam poczucie pewności siebie, otuchy, radości. Aby go zaznać potrzeba tak niewiele. Wystarczy chcieć się zmienić i wprowadzić zmiany w życie. Jeśli godnie się przeżyje nasze ziemskie życie to połowa sukcesu. Więc dlatego nie traćmy wiary. Ufajmy sobie nawzajem. Starajmy się zrozumieć innych -tego nam potrzeba- zrozumienia. Wysłuchajmy kogoś jak ma jakiś problem, bo przyjaciel jest po to, aby wesprzeć, pocieszyć, rozśmieszyć. Ja mam przyjaciela, który jest wyjątkowy. (Dziękuję Ci Szymon). Zawsze nie zrozumie, pocieszy... To jest piękne.
Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?
Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia. Wyjdź mu naprzeciw.